Sensacyjny ruch Williamsa. Postawili na debiutanta z akademii
Sezon Formuły 1 trwa w najlepsze. Już w tę niedzielę najlepsi kierowcy świata wezmą udział w Grand Prix Włoch. Jednak tuż przed startem tego wydarzenia doszło do zaskakującej zmiany w jednym z teamów.
Cios w kierowcę F1
Williams Racing ogłosił, że przedwcześnie kończy współpracę z Loganem Sargeantem. W komunikacie prasowym team podziękował Amerykaninowi za „ciężką pracę i wkład w ciągu ostatnich dwóch sezonów”. Ponadto poinformowano, że kierowca pozostanie w rodzinie Williamsa. „Będziemy wspierać go w kontynuowaniu kariery wyścigowej” – poinformowano.
Ostatni czas był bardzo trudny dla Sargeanta. Podczas Grand Prix Holandii rozbił swój bolid, a jeszcze wcześniej dowiedział się, że w przyszłym sezonie Williams podpisał kontrakt z Carlosem Sainzem.
Williams Racing zdecydował, że pozostałą część sezonu partnerem Alexa Albona będzie Franco Colapinto, kierowca akademii i zawodnik F2.
Williams postawił na zawodnika akademii
Argentyńczyk dołączył do Williams Racing Driver Academy na początku 2023 roku i zadebiutował w FP1 z zespołem F1 podczas tegorocznego Grand Prix Wielkiej Brytanii. Tym samym 21-latek stanie się pierwszym kierowcą z tego kraju w F1 od 23 lat. „To zaszczyt zadebiutować w Formule 1 z Williamsem – to jest to, o czym się marzy. Zespół ma niesamowitą historię i misję powrotu do czołówki, której nie mogę się doczekać” – poinformował, cytowany przez F1.com.
– Jestem gotowy na wyzwanie i jestem w pełni skoncentrowany na jak najcięższej pracy z Alexem i zespołem, aby odnieść sukces – zakończył.
Tę decyzję skomentował dyrektor zespołu Williamsa, James Vowles. – Wymiana kierowcy w połowie sezonu nie jest lekką decyzją, ale wierzymy, że daje to Williamsowi najlepszą szansę na walkę o punkty w pozostałej części sezonu – wyznał.
– Wierzymy również w inwestowanie w naszych młodych kierowców w Williams Racing Driver Academy, a Franco ma fantastyczną okazję, aby pokazać, na co go stać w ostatnich dziewięciu rundach sezonu – zakończył.